niedziela, 21 sierpnia 2011

Sobota...

Sobota.. moja pierwsza samotna sobota od baaardzo dlugiego czasu. Nie planowałam tego wcale, nie miałam wyboru, ale skoro już tak wyszło... Poczułam się dzisiaj trochę jak ewentualność, alternatywa której można być pewnym... ale nie chce już o tym myśleć. Uświadomiłam sobie, że w takie dni jak ten kiedy czuję, że nie jestem nikomu do niczego potrzebna, automatycznie przestaje też potrzebować kogokolwiek. Może to jakiś mechanizm obronny?  Na szczęście jutro już będe miała wybór na spędzenienia wolnego czasu, a towarzystwo ludzi zastąpię sobie samochodem;) Mam ochotę na przejażdżkę! Najlepiej by bylo obrać kierunek: Tatry! Niestety istnieje prawdopodobieństwo, że moja Miła (nazwałam tak samochód;) mogłaby znieść to źle (delikatnie rzecz ujmując). Smutne ale prawdziwe, nie jest już pierwszej młodości. Niestety na samochód moich marzeń: 


...będę musiała poczekać chwilkę (biorąc pod uwagę moje potencjalne zarobki to będzie jakieś 150 lat o chlebie i wodzie)... Ale takim cudeńkiem to mogłabym na koniec świata... Uwielbiam siedzieć za kółkiem i uwielbiam tego chevroleta!!! Jak przeglądam te zdjęcia to aż poprawia mi się humor! 69' rocznik i 330 kucy!! Toż to by było lepsze niż seks;) No...ale zejdźmy na ziemię.. póki co mam piętnastoletnią skodę z wszechobecną i rozprzestrzeniającą sie w zawrotnym tępie korozją... na szczęście ma jeszcze ten błysk w oku! Wygląda prawie jak ten niebieski niżej.... ;D 


...no może trochę przesadziłam;)


A na koniec kilka kadrów z najlepszej projekcji   światej kinematografii   z "babą" za kierownicą :) Thelma i Louis to piękny i ogromnie wzruszający (oj taaaaak!) film o wspaniałej przyjaźni i wolności z przecudnej urody Fordem Thunderbird w tle!:) Ten film powinien według mnie zobaczyć każdy (nie tylko feministki;)


A swoją droga to zawsze marzyła mi sie taka podróż po bezkresnych drogach Stanów Zjednoczonych... 




 ...tym "optymistycznym" zdjęciem kończę i życzę sobie jutro szerokiej drogi i prostych zakrętów;)

5 komentarzy:

  1. ej co się stało? :(
    Wiesz, że ja jako pierwsza wyruszyła bym z Tobą w taką podróż, tak po prostu jechać przed siebie, zobaczyć te wszystkie piękne miejsca w naszym malutkim kraju ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. czaderskie samochody ! Zgadzam sie z koleżanką rewelacyjnie piszesz ! ma sie ochotę to czytać i czytać !!!:) gratuluje !pewnie miałaś same piątki z wypracowań !
    Będzie mi bardzo miło jak do mnie wpadniesz serdecznie zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje Ci bialaangelgirl, strasznie mi miło, że komuś podoba się moja pisanina;)
    Odwiedzę Twojego bloga na pewno:) Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń