No i takie cuś sobie na głowie wycudaczyłam :D
namęczyłam się troche bo z moimi pięcioma włosami na krzyż to nie ma za bardzo jak wojować, jeśli chodzi o zmyślne fryzury.. W każdym bądź razie powinno przypominać kokarde.. i jak? Ja tam niby jakąś kokarde widze, ale po tych wszystkich trudach i znojach ze zrobieniem jej sobie na głowie to chyba nie jestem teraz obiektywna ;)
Znalazłam ten sposób uczesania na blogu Malko (tu link -> http://malko-malitka.blogspot.com/2011/11/kokarda.html
..u niej dużo lepiej to wygląda bo ma śliczne gęste włosy.
Tak czy siak podoba mi się bardzo i mimo tego że do pracy raczej nie mogę pójśc tak "wesoło" uczesana to myślę, że na pewno czasem sobie taką fryzurkę zrobie.
A może ma ktoś jakieś sposoby na to żeby włosy były gęstsze?
Ooo jaa!!! Fiu, fiu. Wyszło super :) Ja tam widzę kokardę, cieszę się, że Ci się przydało :) Polecam się na przyszłość. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńP.S. Ja na poprawę stanu włosów piję drożdże. Osobny post u mnie na blogu. Zapraszam.
Też lubie takie uczesanie do góry i ala kokardka :)
OdpowiedzUsuńale piękneee ! też takie chce !;x
OdpowiedzUsuńja mam strasznie gęste i grube włosy, są plusy i minusy.. :)
obserwuję będę regularnie czytać i mam nadzieję, że dodasz do obserwowania mojego bloga http://motylowyswiat.blogspot.com/ :))
pozdrawiam, Ola :)
uroczo :)
OdpowiedzUsuń